środa, 13 maja 2015

Dzień Matki tuż tuż

Zatem kilka "mamowych" serduszek powstało ;o)
Tekst "HOTEL MAMA open 24h" znalazłam w sieci, ale grafikę już sobie zrobiłam sama, nie byłam aż tak bezczelna ;o)))) Polubiłam go. Bo coś wiem na ten temat... Pewnie jak większość mam.

ściskam Was mocno
mamy, córki, siostry, dziewczyny, kobiety...




czwartek, 7 maja 2015

Świeczniki vintage

Czy one są vintage to ja nie wiem, ale użyte do transferu grafiki - owszem ;)
Bukowe świeczniki na trzy świeczki leżały u mnie na półce chyba z 3 lata. Aż się troszkę zeschły... Postanowiłam za jednym zamachem ozdobić "wsyskie tsy" i oto efekty. Białe, lekko przetarte, z transferem metodą wynalezioną przez Isztar z blogu DecoSzuflada.
Zabrakło mi farby akrylowej, a ponieważ do najbliższego sklepu z materiałami budowlanymi nie chciało mi się jechać, wykorzystałam co miałam. Tym razem lekko przeterminowany podkład firmy Flugger. Całkiem dobrze się spisuje jako farba, tylko trochę rozcieńczyłam wodą, no i pięknie się szlifuje (przeciera). Pięknie tzn łatwo ;)

Dziękuję Wam za wpisy pod poprzednim postem. Jesteście kochane.
Ściskam
Kasia




środa, 22 kwietnia 2015

Owieczki na I Komunię Św.

Ufff... Właśnie skończyłam. Owieczki drewniane, malowane na biało - 70 sztuk. Palce zdarte od szlifowania do skóry właściwej ;o) Mam nadzieję, że było warto i że spodobają się dzieciom i rodzicom. Bo owieczki mają być upominkiem dla dzieci przystępujących do Pierwszej Komunii Św. i zarazem dekoracją kościoła na uroczystej mszy. Na dołączonych karnetach będą jeszcze wypisane imiona dzieci. Pomysł nie mój, tylko Klientki, ale bardzo mi się spodobał - widziałam już serca z imionami dzieci jako dekoracja z tej okazji, ale owieczek jeszcze nie ;)
Do celów fotograficzno-poglądowych przywiązałam serduszko ze sklejki z wypisanym imieniem oraz wpięłam gałązkę roślinki z mojego ogródka (wiem, że powinien to być mirt, ale nie posiadam...).
A co Wy na to?
pozdrawiam Was wiosennie
Kasia


Gałązka hebe całkiem nieźle udaje mirt ;)

Dlatego palce mam zdarte od szlifowania...

A tak "zbaraniało" moje pomocnicze biurko ;)


poniedziałek, 30 marca 2015

Pastele rządzą

Właśnie prawie skończyłam swoje ostatnie przedświąteczne prace rękodzielnicze. Ale nie dla siebie... Bo wiadomo, że szewc bez butów... Pewnie wymyślę dekorację Wielkanocną na ostatnią chwilę. Tymczasem pozostałam przy swoich ulubionych pastelowych kolorach i powstało stadko zwierzątek do pokoju dziecięcego (nie wydaje Wam się, że brakuje w tym stadku krowy? ;o))) Powstało też trochę pastelowych pisanek i kurczaczek. Taka wesoła, prosta i tradycyjna chyba kompozycja. Co Wy na to?

Ściskam Was wiosennie.
Kasia




wtorek, 3 marca 2015

Teraz prosto i biało...

Tym razem wielkanocne dekoracje w wersji białej. To nie był mój pomysł tylko klientek, ale uważam że całkiem niezły. Jak Wam się podoba drucik ze starego kalendarza zamiast sznurka? ;O) Grunt to recycling. Albo nawet reusing.

Dziękuję, że jesteście. Ściskam. Kasia.




poniedziałek, 2 marca 2015

Wielkanocne inspiracje

Kochane, dziękuję Wam za wpisy pod ostatnim postem. A przede wszystkim za życzenia powodzenia...

Na Waszą prośbę wrzucam na razie jeden pomysł na ozdobienie drewnianych jaj. Tym razem klasycznie, bez ekstrawagancji. Bejca w kolorze dębu rustykalnego i lakier. Nie wiem tylko czy przewiązać czymś, czy nie? Sznurek czy złota wstążka? Co Wy na to?

A dla kontrastu zapraszam do przypomnienia posta z dekoracjami Wielkanocnymi z zeszłego roku: wiosna-w-natarciu - wtedy ozdoby zrobiłam kolorowe, kropkowate, kratkowate, wiosenne. Ale w końcu gusta są różne. Lubię wiosenne, świeże kolory, ale neutralne pastele i biel też lubię... A Wy?